Ciepło :)

Abyśmy w domu w późniejszym czasie nie marzli, już poczyniliśmy jakieś kroki w tym kierunku :)) Pierwszy krok jaki zrobiliśmy to zakup grzejników łazienkowych, aby hydraulik wiedział jaki rozstaw przyłączy zrobić, zakupiliśmy od razu grzejniki aby później się nie rozmyślić, a tak już kupione i już zostaną.

Do dużej łazienki został kupiony taki grzejnik   Grzejnik 1
A do małej taki  Grzejnik 2


Styropian został ułożony w dwóch warstwach po 5 cm. Pod styropian poszła folia budowlana czarna o grubości 0,3mm. Na styropian poszła folia pod podłogówkę w miejscach gdzie będzie zastosowane takie ogrzewanie ( kuchnia, obie łazienki, korytarz oraz sień), podłogówka również już rozłożona, w miejscach gdzie nie ma ogrzewania podłogowego jest dana folia budowlana 0,2mm na wierzchnią warstwę styropianu. Na pierwszej warstwie styropianu zostały ułożone przewody pod zasilanie oraz powrót grzejników. Całość wyczekuje już na porcję betonu. W kotłowni dana jest jedna warstwa styropianu, a tam gdzie będzie stał piec nie ma w ogóle. Drugiej warstwy nie było sensu kłaść, dużo miejsca zajmują zasilania i powroty oraz wolna przestrzeń na piec.


W piątek wylewamy posadzki.

Miejmy nadzieję, iż nie będziemy odczuwali chłodu chodząc boso po podłodze docelowej :)


A to postęp z prac: